Cześć dziewczyny!
Coś dawno nas tu nie było,
dlatego tak na rozgrzewkę dzisiaj będzie post zakupowy :D
Zacznę od zakupu z którego jestem
bardzo zadowolona a mianowicie z lakierów Golden Rose. Wybrałam sobie cztery
kolory z kolekcji WOW!
- nr 18 to piękna brzoskwinia
- nr 28 czyli pastelowy fiolet
- nr 61 śliwka
-nr 88 grafit
Razem z Olą zaczęłyśmy już
testowanie więc na pewno pojawi się jakaś recenzja:)Jedyne co mogę tym momencie
powiedzieć to żałuję, że skusiłam się tylko na 4 odcienie.
W GR skusiłam się również na
szminkę z serii Vision lipstick nr 125.
W Douglasie dorwałam mój ulubiony
suchy szamponBatiste tym razem wersja pretty & opulent orienatl. Przy kasie
pani poleciła mi czekoladową maseczkę, która akurat była na promocji.
Oprócz tego kupiłam Rexone , płyn
micelarny z Tołpy, balsam do ust o zapachu banana oraz chusteczki do
czyszczenia o zapachu białych kwiatów. Są to kosmetyki, które ostatnio pokazały
się w Biedronce. I to by było na tyle.
piękne te lakiery :)
OdpowiedzUsuńbatiste by mi sie przydał
OdpowiedzUsuńJa również zaopatrzyłam się w kuleczkę do ust z Biedronki - mam bananową i czekoladową i mimo beznadziejnego składu o dziwo dobrze natłuszczają usta. :) Polecam również żele i balsamy w uroczych opakowaniach, bo pachną nieziemsko! :)
OdpowiedzUsuńO! Nie spotkałam jeszcze tej wersji Batiste :-)
OdpowiedzUsuńBANANOWY balsam do ust i ja sobie sprawiłam - jeszcze nie wiem jakie jest jego działanie,bo dzielnie czeka w kolejce na swoje użycie :)
OdpowiedzUsuńNic z tego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńslyszałam o tym Batiste sporo pozytywnych opinii ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com
Coraz bardziej ciekawią mnie te lakiery :) Takie maleństwa byłabym nawet w stanie zużyć, więc to całkiem fajna opcja np. na lato.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A