sobota, 9 kwietnia 2016

Love-hate relationship z Golden Rose WOW!

Cześć kochane!

Dzisiaj przychodzę do Was z postem, który już dawno Wam obiecałam. Mianowicie chciałabym w końcu opisać mój love-hate relationship z lakierami Golden Rose WOW!


Na naszym blogu pojawiło się kilka wpisów, gdzie umieszczałam zdjęcia mani wykonanych lakierami z tej serii. Z większości oczywiście byłam zadowolona, ale zawsze starałam się zaznaczyć, że istnieje pewne ALE. Tym mankamentem jest to, że lakier lakierowi nie jest równy. Nie wiem na czym polega problem, ponieważ posiadam 7 kolorów z tej serii i tylko 2 robią mi taki problem - 88 i 18.

Po pomalowaniu paznokci standardowo staram się nie wykonywać jakiś skomplikowanych czynności przez ok 5 minut. Zazwyczaj w tym czasie wszystko mi elegancko zasycha bez wspomagaczy np. suszarki do paznokci, zwykłej wody czy przyspieszacza. Niestety w przypadku szczególnie nr-u 18 lakier strasznie "dziadowo" oraz długo schnie. Nie ważne jaką warstwę bym nałożyła - zawsze się coś odbije. Dlatego praktycznie po niego nie sięgam jeśli chodzi o jakieś szybkie paznokcie. Nie chodzi o to czy lakier jest stary czy nowy, od samego początku miałam z nim takie przeboje. 


O ile wszystkie inne kolorki świetnie schną, cudownie wyglądają i mają fajną trwałość, to właśnie te dwa lakiery doprowadzają mnie do szaleństwa.  

Dajcie znać jak te lakiery sprawdzają się u Was. Może macie podobne odczucia? A może jest wręcz przeciwnie? 

7 komentarzy:

  1. Ja mam lakiery GR, ale te w kwadratowych buteleczkach i one mi nigdy nie robiły takich rzeczy. Cóż, szkoda. Dobrze, że reszta lakierów jest w porządku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam jeden kolor z tej serii, a może nawet i dwa, ale jest tak beznadziejny, że go nie używam. Już niby wysechł, jest ładnie pięknie a tu nagle wzorki powstają grrr i ta beznadziejna u mnie trwałość :/

    OdpowiedzUsuń
  3. tych jeszcze nie miałam .... ale chyba nie kupię:P

    OdpowiedzUsuń
  4. a może jakiś dobry top dałby radę z tym problemem? próbowałaś Seche Vite? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie nie za bardzo interesują LAKIERY,bo w ogóle nie maluję paznokci.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uwielbiam lakiery i pomalowane paznokcie u siebie i u innych ;) Potrzebuję trwałych lakierów, żeby nie malować paznokci co 5 minut ;)

    OdpowiedzUsuń