poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Podkład idealny ?

Cześć dziewczyny!

Dzisiaj przyszedł czas na recenzję do której troszeczkę czasu się zabierałam. Przy ostatniej promocji w Rossmannie doszło do tego, że podkład skończył się nam dosłownie parę dni wcześniej. W ostatniej chwili dokonałyśmy zamówienia w drogerii internetowej, w razie gdyby już nam nie wystarczyło podkładu do momentu rozpoczęcia się promocji. 

Pamiętacie mój wpis na fanpagu o tym, że listonosz przyszedł kilka minut za późno? Tak, właśnie wtedy zdążyłam się już pomalować jakąś pomarańczową próbką pomieszaną z totalnie białym podkładem ;D


W tamtym czasie zamówiłyśmy na ezebrze 2 podkłady i miałyśmy sobie dać spokój z zakupami w Rossmannie. Jednak przy tzw. okazji wybrałam się  do Rossmanna z koleżanką i skusiłam  na Revlon Colorstay do cery mieszanej i tłustej w kolorze 180 Sand Beige. 

W pierwszej chwili byłam na siebie zła - po co komu 3 podkłady ... Ale spokojnie, spokojnie właśnie jesteśmy w połowie 2-giego. 
Bardzo dużo dobrego naczytałam się o podkładach Revlona, że fajna konsystencja, że fajne krycie - czas przyjrzeć się temu z bliska. 

Po pierwsze podkład zamknięty jest w szklanej buteleczce (30 ml) bez pompki. Jedynym sposobem jaki ja sobie opracowałam przy aplikacji to wstrząsnąć przed użyciem. Dzięki temu na gwincie pojawia się porcja produktu, którą można użyć.

Aplikacja
Do aplikacji jak dla mnie najlepiej sprawdza się pędzel typu flat top. Próbowałam z namoczoną gąbeczką jednak miałam wrażenie że pojawiały się zacieki i nie wyglądało to estetycznie. Sam podkład dosyć szybko wtapia się w skórę, więc przy aplikacji należy pamiętać o albo stopniowym nakładaniu albo o szybkich ruchach ;)

Krycie
Podkład dobrze wyrównuje koloryt i nie zbiera się pod oczami. Doskonale radzi sobie z moimi podkrążonymi oczami i dzięki niemu zawsze wyglądam o niebo lepiej. Jak dla mnie produkt świetnie kryje niedoskonałości. Oczywiście jeśli mamy duże problemy skórne mimo wszystko polecam użycie korektora. U mnie w wielu przypadkach rezygnowałam z dodatkowego produktu. 

Producent zapewnia nas o 24h trwałości. Ze względu na moją pracę mogę idealnie sprawdzić czy wszystko się zgadza. Jak dla mnie wytrzymuje on 12-18 h, później zaczynam już lekko przysypiać więc sama narażam buzie na wytarcie.

Ogólna ocena
Podkład Revlon Colorstay stał się moim przyjacielem praktycznie od samego zakupu. Bardzo lubię po niego sięgać. Po jego użyciu buzia pięknie wygląda, jest idealny dla osób z cerą mieszaną. Świetnie sprawdzał się nawet w 30 stopniowych warunkach u mnie w pracy, gdzie niestety nie mam klimatyzacji. Zapewnił mi świeży wygląd przez bardzo długi czas. Dodatkowo nie zapycha i nie odkłada się w zmarszczkach mimicznych. 

Jedyny minus to cena i brak jakiegokolwiek aplikatora, jednak na wszystko są jakieś wyjścia. Produkt można dostać taniej w drogeriach internetowych lub na promocji w Rossie. Jeśli chodzi o samo dostanie się do produktu to albo można użyć pompki od innego podkładu albo zastosować moją metodę.

Na pewno jeszcze po niego sięgnę jak nadarzy się okazja np. podczas promocji i będę polecała koleżankom. 
Dajcie znać czy go znacie, czy polecacie. 
Pozdrawiam!

9 komentarzy:

  1. Lubię go na wyjscia i moj jest w kolorze 180 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz już wprowadzili wersję z pompką ;) Jeszcze nie miałam, ale muszę to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  3. To mój ulubieniec <3 na wieksze wyjścia sprawdza się idealnie :) A na codzień wolę coś lekkiego, jednak są takie dni, że nie omieszkam go użyć :)
    A Revlon właśnie niedawno wprowadził buteleczkę z pompką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny ten podkład , dobrze kryje :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam go w wersji do cery suchej i bardzo lubię. Świetnie się sprawdza, ma genialne krycie, aplikowany gąbką (Beauty Blender) nie podkreśla suchych skórek. Jest dość ciężki, więc na co dzień go nie używam, ale gdy potrzebuję trwałości i idealnej cery jest niezastąpiony. Poza tym ma bardzo szeroką gamę kolorystyczną, tak rzadką w podkładach na naszym rynku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety jeszcze go nie miałam. W swojej kosmetyczce posiadam Revlon Photoready, jednak jest on dla mnie za ciężki i używam go tylko na specjalne okazje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie raz miałam okazję używać tego podkładu - jest jednym z lepszych,jakie miałam okazję używać :)

    OdpowiedzUsuń