Hej !
Moi drodzy pierwszy tydzień grudnia już za nami!
Tak jak Wam obiecałam w poprzednim poście codziennie aktualizujemy na fanpageu nasze zdobycze z kalendarza adwentowego Balea. Wpadłyśmy z Olą także na pomysł aby co tydzień zrobić specjalnie dla Was podsumowanie tych produktów na blogu. Także od dzisiaj zaczynamy :)
Pamiętam, że jak byłam mała praktycznie co roku dostawałyśmy od rodziców słodyczowe kalendarze adwentowe. Każdego dnia nie mogłyśmy się doczekać aby otworzyć kolejne okienko - tak jest i dzisiaj. Czekamy cały dzień aż obie wrócimy z pracy i będziemy mogły otworzyć okienko.
Dotychczas w kalendarzu otworzyłyśmy 3 okienka, a w nich znalazłyśmy miniaturki: żelu po prysznic, żel do demakijażu i mycia twarzy 2 w 1 oraz krem do twarzy.
Jak na razie jesteśmy zadowolone z naszych nowych nabytków. Wszystkie produkty mają śliczne lekko zimowe zapachy i na pewno wkrótce zaczniemy ich używać.
Proszę dajcie znać jakie kalendarze Wy posiadacie, chętnie będziemy razem z Wami śledziły codzienne otwieranie okienek ;D
Super sprawa takie kalendarze, ja niestety nie mam swojego
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku na pewno sobie taki kupię :)
OdpowiedzUsuńMarzył mi się ten KALENDARZ ADWENTOWY z DM,ale nie miałam możliwości jego zakupu.
OdpowiedzUsuńFajny ten Balea - można poznać dużo nowości :)
OdpowiedzUsuńFanstastic Writing Glad to read this ArticleApply here for Kids baking Championship
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego Bloga
OdpowiedzUsuń