niedziela, 9 września 2012

Odżywka do rzęs- my secret

Hej dziewczyny!
Dzisiaj mam dla Was recenzję produktu, który mnie rozczarował. Chodzi mi o odżywkę do rzęs z my secret.
Od producenta:
Odżywka do rzęs z witaminami A, E i prowitaminą B5 oraz keratyną, która znacząco wpływa na kondycję rzęs i minimalizuje ryzyko ich wypadania. Odbudowuje strukturę włosa i wzmacnia go. Polecana szczególnie do osłabionych rzęs. 
Kilka miesięcy temu miałam małe problemy z moimi rzęsiskami. Zaczęły mi wypadać nie jakoś nadmiernie że zostałam „łysa”. Jednak przy demakijażu oka na waciku zawsze znalazłam kilka sztuk. Nie powiem jakoś mnie to bardzo nie przeraziło ale postanowiłam o nie zadbać. Na pierwszy ogień rzuciłam się do Natury. Znalazłam to cudo nie pamiętam dokładnej ceny ale za 10 ml płaciłam coś ok. 10 zł. No i według mnie za wiele ta odżywka nie zdziałała. Używam jej raz dziennie na wieczór. Niestety na opakowaniu nie ma nigdzie informacji jak stosować odżywkę. Chodzi mi ile razy dziennie ją stosować. Na plus może być wydajność jak na ok. 3 miesiące używania nie za wiele jej ubyło. Irytuje mnie również aplikator. Niby fajny bo jak do masacry ale no właśnie a propos mascary, zdarzyło mi się kilka razy nie do końca zmyć ją z rzęs i teraz tusz odrobinę zabarwił produkt. W sprawie rzęs pomógł mi inny produkt ale o tym innym razem. Zawsze pisząc recenzje sprawdzam również informacje na wizażu. Co ciekawe ten produkt ma tam dość wysokie noty dlatego jeśli, któraś z Was ma ochotę no potestowanie tej oto odżywki wstawię ją do wymianki.
Do zobaczenia :*

21 komentarzy:

  1. mi pomógł olejek rycynowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja używałam jej do brwi ale z rzęsami nigdy mi nie pomogła

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja ciągle szukam czegoś odpowiedniego dla moich rzęs:) Tego nie używałam, a recenzja mnie nie przekonuje do kupna :P

    OdpowiedzUsuń
  4. szukałam czegoś do moich rzęs i teraz wiem że nie mam zwaracać uwagi na ten produkt, więc dzieki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałąm, że bardzo dobrze pomaga skrzyp i olejek rycynowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. używałam kiedyś kliku tego typu odżywek i żadna nic nie dała, jednak olejek rycynowy jest niezastąpiony :)

    OdpowiedzUsuń
  7. w zasadzie prócz olejku rycynowego nie stosuję odzywek ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nie mam przekonania do tych wszystkich odżywek, nawet wysoko ocenianych. Też używam od czasu do czasu olejku rycynowego, nakładam szczoteczką i efekty są :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam odżywkę z Eveline, ale też jakoś niespecjalnie działa. Najlepszy jest olejek rycynowy, choć jest z nim trochę baraniny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też szukam od jakiegoś czasu czegoś, co zadziała na wypadające rzesy, ale niestety nie udało mi się znaleźć :/

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie też ona nie działa. Ale używam jej do ułożenia brwi i na szczęście teraz szybciej jej ubywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie używałam, mi na wypadanie pomógł krem do rzęs L'biotici. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie miałam problemów z rzęsami i nawet nie zwracałąm uwagi na tego typu produkty :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Heeej :))) Uwielbiam blogi, takie jak ten :) Naprawdę tu u Ciebie super :) Chciałabym Cię zaprosić do siebie :) Z pewnością znajdziesz coś dla siebie :). http://hushaaabye.blogspot.com . Zachęcam do obserwowania i komentowania, każdy jest dla mnie wyjątkowy :):*

    OdpowiedzUsuń
  15. olejek rycynowy chyba jest na rzęsy niezastąpiony ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo lubię kosmetyki my secret :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też jak większość polecam olejek rycynowy. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja jakoś nie wierzę w takie cuda jak taka odżywka. ale nie miałam nigdy problemu z rzęsami więc tak naprawdę nigdy nie szukałam pomocy w tym temacie. a może to coś z Twoim tuszem jest nie tak?

    OdpowiedzUsuń
  19. miałam ją kiedyś, niestety się także nie sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń