Wczoraj włączyłam pocztę i zobaczyłam newsletter od ibeauty. Rzuciło mi się w oczy bardzo dużo rzeczy!
Po pierwsze zapach, który ostatnio wąchałam w katalogu oriflame! Lovely Garden – nuty zapachowe : granat, rabarbar, czerwona peonia, akordy ciepłego mleka, piżmo, wanilia, drzewo sandałowca. CO? Drzewo sandałowca.. hmmm teraz się zdenerwowałam, że go nie zamówiłam. Pachnie ślicznie, nie jest duszący. Jestem ciekawa jak długo utrzymywał się na skórze.. 89 zł za 50 ml – ale był chyba w jakiejś promocji z tego co mi się wydaje. Tak – 50 ml – 59.90.
I kolejna rzecz, która zwróciła natychmiast moją uwagę to odżywki w spray'u z Ziaji. Przy okazji obejrzałam jeszcze ofertę szamponów tej firmy. Wcześniej na pewno widziałam w Rossmanie te szampony ale na pewno nie odżywki! Z pewnością przy wizycie w naturze czy to rossmanie skuszę się na którąś z odżywek. Tylko nie jestem pewna, która nadaje się dla mnie. Czy odbudowująca czy do niesfornych ; p Ostatnio po myciu robi mi się straszne siano i muszę je wiązać w kitki, bo rozpuszczone brzydko wyglądają :(
Miałyście już te odżywki czy to jest nowość?
I zapraszam Was ponownie, dzisiaj do innego rozdania! KLIK
I zapraszam Was ponownie, dzisiaj do innego rozdania! KLIK
nawet nie wiedziałam, że Ziaja ma odżywki w sprayu.
OdpowiedzUsuńwow Ziaja ma odżywki ! Wydaje mi się, że jest to nowość, bo nigdy nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńziaja ma dobre produkty ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiły mnie te odżywki z ziaji, muszę koniecznie zwrócic na nie uwagę :)
OdpowiedzUsuń