Cześć Kochane!
Przychodzę do Was z postem zakupowym. Tym razem będzie to
misz masz. Zacznę oczywiście od kosmetyków, później pokażę ciuszki, a na koniec
jeszcze kilka drobiazgów :)
Zacznę od zakupów z Rossmanna, gdzie wybrałam się tylko po
niezbędne rzeczy.
·
Zapas mydła ISANA w płynie z kolekcji
limitowanej Górskie Źródło
·
2
dezodoranty: damski Adidas Cool & Care oraz męski Fa Attraction Force
·
Ostatnią rzeczą, na którą się zdecydowałam to
saszetka z pachnącej szafy o nazwie Zanzibar
Kolejnym zakupem dokonanym tym
razem w aptece jest żel do nóg kasztanowy z Zaiji. Podczas ostatnich upałów
zaczęły puchnąć mi nogi z tego względu zdecydowałam się na niego. Całkiem fajny
produkt ale na recenzję musicie odrobinę poczekać. A tak poza tym może znacie jakieś fajne
produkty na zmęczone nogi ;) Bardzo przydałyby mi się Wasze sugestie.
W tym miesiącu skusiłyśmy się także
na zamówienie z Avonu. Wybrałyśmy nasz ulubiony płyn do kąpieli o zapachu
arbuza. Kolejno chciałyśmy przetestować nowość z serii Planet Spa scrub do
ciała z brazylijskimi jagodami Acai, który był w dobrej cenie. Ostatnim zakupem
była woda toaletowa summer white sunrise. Z tej serii mam również wersję
pomarańczową (sunset) i muszę przyznać, że ona zdecydowanie bardziej mi
odpowiada.
Swoje zakupy kosmetyczne
zakończyłam w Biedronce. Jak pewnie większość z Was skusiłam się na szampony
Batiste. Wybrałam dwa: Fresh i Original. Z płynów micelarnych wzięłam wersję
różową czyli łagodzącą.
Buty, ubrania:
Skorzystalam z kilku przecen a
mianowicie w Sinseyu znalazłam bardzo fajną krótką katankę oraz sukienkę w
formie długiego topu :P – pokaże Wam je kiedyś przy okazji,
Co do butów bardzo spodobały mi
się te dwie pary w Biedronce. Każde z nich kosztowaly ok. 15 zlotych :D
Na koniec także w Biedrze Aga
upolowala dwie książki Trudi Canavan w zawrotnej cenie 9.90, w tej samej cenie
był film z mojej ukochanej serii Za Szybcy Za Wściekli.
Jak Wasze zakupy? Udało Wam się upolować coś w godnego uwagi? A może na nic się nie skusiłyście? Dajcie znać :)
A udało :) detramax na nogi jest dobry :)
OdpowiedzUsuńBUTY są bajeczne ! Biegnę do BIEDRONKI - może coś jeszcze dla mnie zostało :p
OdpowiedzUsuńprzyjemne zakupy :)
OdpowiedzUsuńja w czerwcu nie szalałam, za to w lipcu nadrabiam :D
zaszalałas :)
OdpowiedzUsuńTeż się obkupiłam w Sinsay, a w Biedronce nie widziałam za te 10 zł żadnej ciekawej książki.
OdpowiedzUsuń