Witajcie dziewczyny!
Jak tam samopoczucie po dylu dniach
wolnego? My z Agatą naładowałyśmy akumulatory wobec tego ruszamy
z nową porcją postów.
Chciałabym podzielić się z Wami moim
zdaniem na temat mydła Isany z zimowej kolekcji limitowanej. Wiem, że pora już nie ta bo bliżej nam do lata, ale wstawiam tego posta póki mam notkę i zdjęcia na dysku ;)
Zapach jest cudowny - połączenie
cynamonu, wiśni i chyba goździków, w każdym razie faktycznie
kojarzy się z zimą. Opakowanie z pompką, która ułatwia wydobycie
dostatecznej ilości produktu. Konsystencja taka jak w przypadku
każdego mydła w płynie – lekko żelowa. Niestety w tym przypadku
w połączeniu z wodą zaczyna uciekać nam z ręki. To co nam na
niej zostanie bardzo dobrze się pieni. Jedynym sposobem na
skorzystanie z całej ilości nałożonego produktu – to roztarcie
go bez użycia wody, a następnie zmycie go z rąk. Jednak wydaje mi
się, że niestety odrobinę wysusza dłonie. Głównym zarzutem,
który dyskredytuje w moich oczach akurat to mydło jest fakt iż
przelewa się między palcami. Nie wiem czy reszt a mydeł tej firmy
zachowuje się tak samo. Muszę przyznać, że zawiodłam się na tym
produkcie. Zawsze chętnie kupuję kosmetyki sygnowane logiem
'isana', szczególnie kremy do rąk. Niestety tym razem trafił mi
się bubel niegodny polecenia. Pojemność to 500 ml w cenie 4,39 lub w promocji 2,99.
Teraz zabieram się za czytanie Waszych notek. W tym tygodniu postaram się w końcu wrzucić zdjęcia odnoszące się do posta zagadka oraz majowe zużycia :D
Ale się rozmarzyłam czytając o jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam go jeszcze...
OdpowiedzUsuńMiałam to mydełko, zapach był nieziemsko przyjemny:) Lepszą konsystencje z Isany mają kremowe wersje mydła, dlatego polecam np. mango&pomarańcza, choć zapach nie przypadł mi do gustu...
OdpowiedzUsuńzapach kuszący :) też jestem fanką Isany, miałam do tej pory jedno mydło miodowe chyba, ale było całkiem ok .
OdpowiedzUsuńmusi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że go nie przetestowałam. ;)
OdpowiedzUsuńI never tried it! Skusze sie :3
OdpowiedzUsuńxoxo
Urszula
www.fashfab.blogspot.com
obserwujemy?
nigdy nie miałam ;( ale ogólnie uzywam mydła w kostkach, nie płynie:)
OdpowiedzUsuń