niedziela, 21 października 2012

Dax cosmetics- maseczka peel-off



Hej dziewczyny! Jak tam mija Wam weekend?
Dzisiaj napiszę Wam kilka słów o maseczce głęboko oczyszczającej i wygładzającej peel- off od Perfecty. 

Głęboko oczyszczająca i wygładzająca maseczka polecana dla osób w każdym wieku, do pielęgnacji cery normalnej, mieszanej i tłustej. Odblokowuje pory oraz usuwa wszelkie zanieczyszczenia oraz martwe komórki naskórka. Zawiera łagodzącą prowitaminę B5 oraz wyciągi z aloesu i afrykańskiej rośliny Enantia.
Sposób użycia: Maseczkę nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, omijając okolice oczu, ust i włosów. Po ok. 15-20 minutach, gdy preparat wyschnie, delikatnie ściągnąć z twarzy. Pozostałości zmyć wodą. Stosować 1-2 razy w tygodniu.

Na początku bałam się jej użyć. Mam złe wspomnienia z inną maseczką typu peel- off. W tym przypadku czekało mnie miłe zaskoczenie. Po tej maseczce skóra jest wygładzona, usuwa martwy naskórek oraz zanieczyszczenia. Skóra jest sprężysta, lekko zmatowiona. Niestety nie widzę jakiś wielkich efektów w odblokowywaniu porów. Fajny jest efekt ściągania maseczki z twarzy. Co do konsystencji jest gęsta, lepka powiedziałabym że żelowa, pomimo tego że jest właśnie taka gęsta to nie miałyśmy żadnych problemów z jej rozprowadzeniem. Jest wydajna używałyśmy obie (ja, Ola nawet 2 razy ^^). Kolor ma taki jak dół saszetki czyli turkusowy, zapach jest przyjemny. Jedyne co uznaję za minus to kiedy ją otworzymy według fabrycznych nacięć „instrukcja obsługi” zostaje na części do wyrzucenia. Niby nic ale denerwuje mnie jak po łazience walają się takie ścinki.
Czy kupimy ponownie?
Zdecydowanie tak

Gdyby nie akcja październik miesiącem maseczek to pewnie nadal leżałaby nie używana ;)

24 komentarze:

  1. brr! pogoda nie zachęca do wyjścia, dlatego z chęcią przeglądam co nowego u blogów, które obserwuję:)co do maseczki to myślę, ze warta spróbowania;) pozdrawiam i miłej niedzieli:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Może wypróbuję :) Dziewczyny ciasto wyszło genialnie :D Chociaż wszystko zmiksowałam razem nie rozdzielając niczego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kochana a mogę wiedzieć na co się przerzuciłaś po tych peelingach z Joanny ? bo jestem strasznie ciekawa :D

      Usuń
    2. To mydełko z Biedronki nie przypasowało mi zapachem więc leży dalej, chociaż myślę, że jakbym znalazła inny zapach to bym mogła go używać :) maseczki kupiłam w drogerii Hebe i jest tam mnóstwo rodzajów i zapachów :)

      Usuń
  3. Nie miałam nigdy maseczki z DAXa, muszę jakiejś spróbować. Myślę, że dla mojej cery ta będzie odpowiednia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Turkusowej maseczki to ja jeszcze nie miałam. Ciekawie, czy podobałoby mi się tak bardzo, jak Wam. Lubię Daxa, kto wie, czy nie zapoluję na taką...

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię maseczki z Perfecty, dawniej tylko ich używałam.
    Teraz polubiłam testowanie nowości:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam maseczki Dax, ale może czas spróbować.
    Ten TAG jest zdecydowanie pozytywną rzeczą, ja też bardzo zmobilizowałam się do używania maseczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba spróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie pogoda paskudna ;/ tzn. mgła cały dzień :(
    Aaaaa co do maseczki to na pewno wypróbuję ^^ Zapraszam ;*** <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę się skusić na tą maseczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Może się skuszę... Kto wie... ;)
    Swoją drogą zapraszam do mnie na rozdanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. O, u mnie też leży ta maseczka, może w końcu odważę się ją otworzyć :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ja chyba wolę pełnowymiarowe produkty ścierające, np. peeling z Soraya :) bo też właśnie nie lubię takich upapranych, rozciętych maseczek w łazience :P

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie miałam :) Ale może się skuszę, w końcu jest jeszcze październik;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za maseczkami peel-off, bo mam problemy z ich ściągnięciem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam takie maseczki mega fajnie schodzą ze skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie używałam paseczek peel-off. Może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  17. O ile się nie mylę to takie cudeńko leży sobie u mnie w pudełku z próbkami... albo peeling enzymatyczny tej firmy, ale bardzo lubię Daxa :)

    OdpowiedzUsuń
  18. miałam z daxa maseczkę gruszkową do cery tłustej i też nawet ok:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam i również bardzo chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiaam maseczki z Perfecty ! <3 ..ale maseczki peel off średnio lubię , mam kłopot z ich ściąganiem z twarzy ;p ;)

    OdpowiedzUsuń