Witajcie po dłuższej nieobecności. Dzisiaj pochwalimy się naszymi zużyciami ;). Czerwcowe denko to głównie pielęgnacja plus kilka lakierów do paznokci. Zaczynamy!
- Joanna Naturia peeling myjący z żurawiną, już któreś z kolei opakowanie zmienia się jedynie wersja zapachowa :D
KUPIĘ PONOWNIE
- Manhattan żel do oczyszczania twarzy clearface. Bardzo fajny żel. Bardzo dobrze oczyszczał skórę i zmywał makijaż. Choć to dobry produkt, ja jednak wolę płyny micelarne, więcej o nim znajdziecie TU.
MOŻE KUPIĘ
- Płatki kosmetyczne, w tym przypadku nie chodzi o jakieś konkretne, akurat te pokazane na zdjęciu są z Biedronki. Jest to mój niezbędnik i nie mogę się bez nich obejść ;)
NA PEWNO KUPIĘ PONOWNIE
- Balea Deospray pitaya- piękny egzotyczny zapach. Do tego długo chroni i cały czas jest wyczuwalny na skórze. Polecam z całego serca.
JEŚLI
BĘDĘ MIAŁA MOŻLIWOŚĆ KUPIĘ PONOWNIE
- Avon mgiełka do ciała Peach & Ginseng Refreshing Body- śliczny, odświeżający zapach. Bardzo dobry zamiennik perfum na letnie upały :) Stosuję je notorycznie od kilku lat, zmieniają się jedynie kompozycje zapachowe :)
KUPIĘ PONOWNIE
- KUPIĘ PONOWNIE
-
Bebeuty- odżywcze masło do ciała
Afryka, o którym pisałam TU. Mam nadzieję, że niedługo znowu pojawią się w
Biedronce:D
KUPIĘ PONOWNIE
- Isana Winter Seife Kaminzauber- zdecydowanie nie polubiłyśmy tego mydełka. Fakt zapach śliczny, zimowy i otulający, ale jego działanie było dalekie od ideału. Zresztą pisałam o nim TU.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
- lakierki z Golden Rose z kolekcji Sweet Color – Bardzo żywe, ładne kolorki. Różowy wpadał w bardzo dojrzałą piwonię może nawet ciemniejszy o ton lub dwa. Ślicznie wyglądał na pazurkach zarówno na krótkich jak i długich. Drugi kolorek to różowy pomarańcz nr 52 – przełamanie tych dwóch kolorów opalizowało dłonie i stopy. Lakiery trzymały się średnio 3-5 dni i jak na takie małe buteleczki to długo wytrzymały : )KUPIĘ PONOWNIE
- Na
koniec odżywka do paznokci od Wibo Silky Power. Od samego początku z
odżywką były problemy – smużyła się, źle się nakładało. Jeśli jakimś cudem
ładnie wyglądała na paznokciach – jedna warstwa wyglądała jak jasny french.
Strasznie długo się z nią męczyłyśmy i trudno było nam ją wykończyć.
ZDECYDOWANIE NIGDY WIĘCEJA Wam jak poszło czerwcowe denko ? Miałyście któryś z produktów? :)
U mnie też na blogu denko :D
OdpowiedzUsuńTakże bardzo lubię te mgiełki z Avonu, są bardzo odświeżające, i co chwile zmieniam zapachy :)
wszystko pachnące no i te czerwienie
OdpowiedzUsuńtrochę tego nazbierałaś :D
OdpowiedzUsuńnie umiem robic denka,jestem lewa do tego
OdpowiedzUsuń:)
Ten deo z Balei bym przygarnęła :P
OdpowiedzUsuńPeeling z Joanny uwielbiam! Tak samo zmieniam tylko wersje zapachowe :D.
OdpowiedzUsuńMgielki z Avonu na lato są świetne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te mgiełki z Avonu - mają prześliczne zapachy :)
OdpowiedzUsuńmgiełki zapach mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńO tak te biedronkowe masła, czy peelingi są genialne i żałuję, że nie zrobiłam sobie zapasu:( Mam nadzieję,że niedługo będą znowu dostępne:P
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię te mydełka z Isany:)
OdpowiedzUsuńtrochę się nazbierało ;)
OdpowiedzUsuń