Jak tam po sylwestrze? Mnie coś niestety łapie więc jak skończę pisać posta to zmykam do łóżka;/
A dziś no cóż, post denkowy. Są to zużycia grudniowe i wydaje mi się że jest to nasze największe denko jakie miałyśmy do tej pory :D
Rzeczy podzielone są na grupy bo nie miałam tak dużego kadru aby wszystko pomieścić. Zaczynamy!!!
TWARZ
- Tonik Ziaja Nagietkowy (cera normalna, sucha)- ma odświeżać i nawilżać twarz; owszem odświeżenie czułam ale nawilżenie, raczej nie ;) Dodatkowo koi skórę, fajny produkt za niską cenę
KUPIĘ
PONOWNIE
- Delia- Dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust, recenzję znajdziecie TU
KUPIĘ
PONOWNIE
- Joanna Naturia peeling myjący grejpfrutowy, już któreś z kolei opakowanie zmienia się jedynie wersja zapachowa :D
KUPIĘ
PONOWNIE
DEZODORANTY
1. Dove Silk Dry- dołączony do jakiegoś zestawu, zapach
mi nie podpasował. Nawet nie wiem do czego go porównać :/ Po jego użyciu skóra
pod pachami miała być gładka i delikatna- zawsze mam taką więc nie wiem czy
faktycznie ma takie właściwości
NIGDY WIĘCEJ
2. Fa
Sport Double Power- nuta zapachowa dla mnie idealna, na skórze ma wytrzymywać do
72 h, nie sprawdzałam ;) Widziałam jeszcze niebieską wersję, jestem ciekawa czy
pachnie równie fajnie jak ten różowy
ZDECYDOWANIE
KUPIĘ PONOWNIE
PRODUKTY
NAWILŻAJĄCE
1.
Joanna Naturia masło do ciała- recenzję znajdziecie TU,
ładny zapach choć wanilia i kawa równie fajnie pachną
KUPIĘ
PONOWNIE
2.
Bambino oliwka, nie lubię tego zapachu, używałam jej na
ramiona oraz dodawałam do kąpieli. Fajnie nawilża, ale przez ten zapach
musiałam się zmuszać żeby ją wykończyć
NIE KUPIĘ PONOWNIE
3.
Kamill balsam do rąk o zapachu rumianku recenzję
znajdziecie TU
MOŻE KUPIĘ
PONOWNIE
RESZTA
- Avon płyn do kąpieli vanilla peach- ładny delikatny zapach, do tego daje fajną pianę. Jeden z moich kąpielowych umilaczy.
MOŻE KUPIĘ
PONOWNIE
- Timotei- szampon do włosów delikatnych i cienkich o zapachu guarany i różowego grejpfruta. Zapach obłędny, dobrze czyścił moje włosy i to tyle czego oczekuję od szamponu. Warty wypróbowania.
MOŻE KUPIĘ
PONOWNIE
- Lacrimal- krople do oczu, których używam podczas pracy przy komputerze
4. Próbki: ekskluzywne spa do dłoni- recenzja pojawi się za jakiś czas, podkład Yves Rocher, serum vegetal (krem przeciwzmarszczkowy)
5. Dwa błyszczyki wibo oraz ingot jogurt
6. Na koniec lakier do włosów z brokatem
Uff,
to by było na tyle, no to lecę się kurować papa :*
Tonik z ziaji używam,ale ten ogórkowy i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi z Joanny! Chwilowo mam żel peelingujący arbuzowy, ale potem wrócę do ich miniaturek :)
OdpowiedzUsuńCałkiem sporo zużyć. Ja w tym miesiącu bardzo marnie :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten avonowy płyn do kąpieli i peeling z Joanny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię peelingi Joanna Naturia :)
OdpowiedzUsuńWszystko co u Was to dla mnie nowość, lubię to :) Pozdrawiam, Blogging Novi
OdpowiedzUsuńLubie produkty z Joanny. :)
OdpowiedzUsuńKilka kosmetyków zdenkowanych mialam kiedyś i miałam podobne zdanie o nich :) Peeling grejpfrutowy z Joanny bardzo lubię, muszę sobie kupić ;]
OdpowiedzUsuńJa swoje denko mialam dwumiesięczne ;)Na szczęście juz jestem po .. ;)
OdpowiedzUsuńMam peeling imbirowy:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego w Nowym Roku:)
Alez denko! :) Tez mam ten plyn do demakijazu, lubie go. Przeszkadzaja mi tylko "farfocle" ktore zostaja w oku po demakijazu. A peelingi z Joanny juz dawno podbily moje serce. Teraz mam gruszkowy.
OdpowiedzUsuńniezłe denko :) mam ten krem z Kamilla- uwielbiam jego zapach, ale dla mnie jest za rzadki :/
OdpowiedzUsuńAle zużyć, miałam peeling z Joanny i bardzo fajny, za to Deli nienawidzę, zostawia strasznie tłustą powłokę na twarzy, do oczu też się nie nadawał, bo widziałam jak przez mgłę, słabo zmywał makijaż... a oliwka z bambino mnie uczula i na ciele pojawiają się krostki.
OdpowiedzUsuńJa od 2 miesięcy zużyłam tylko kilka kosmetyków, więc aż wstyd to pokazywać :P
Hehe, lakier do włosów z brokatem Ci się skończył, a karnawał dopiero rozpoczęty! :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię aloesowy tonik Ziaji :)
OdpowiedzUsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńFajne są te peelingi z Joanny :)
Uwielbiam dwufazówkę z Delii ♥
OdpowiedzUsuńPeelingi z Joanny są bezkonkurencyjne :)
OdpowiedzUsuńChoć ten zielony chyba z nich wszystkich najmniej lubię;P
Wszyscy mówią/piszą o tym dwufazowym z Delii - może trzeba spróbowac ? Gratulację , oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi z joanny ♥
OdpowiedzUsuńNice products!!! would you like to follow each other?
OdpowiedzUsuńBesos, desde España, Marcela♥
Lubię szampon Timotei, tylko, że migdałowy - tego jeszcze nie miałam.:)
OdpowiedzUsuńPłyny z Delii też są fajne, dla mojej skóry delikatne, nie podrażniają :)
a ja lubię ten dovre, u mnie się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńblyszczyk z kwiatkami ;d moja mama uwielbia ;D
OdpowiedzUsuń