sobota, 22 listopada 2014

Świąteczne nastrajanie

Hej dziewczyny!

W wiadomościach i prognozach pogody coraz częściej możemy posłuchać o przymrozkach lub opadach śniegu w Polsce. Dlatego też tak jak niedawno obiecałam pokażę Wam jak powoli z Olą przygotowujemy się na Zimę i wprowadzamy świąteczny nastrój w nasze życie.

Przede wszystkim zapachy.

Nic nie działa bardziej kojąco na nasze zmysły jak aromaterapia – w tym przypadku polegamy w 100% na woskach YC i zapachowych podgrzewaczach. Swoją kolekcję uzupełniłyśmy o 3 bardzo aromatyczne tarty – Spiced Orange, Mandarin Cranberry oraz coś z najnowszej kolekcji  - Cranberry Ice. Postawiłyśmy na słodkie lekko ostre, otulające zapachy, które dają powiew świeżości.

Już niedługo przystąpimy do pierwszego palenia, myślę jednak, że wstrzymamy się z tym chociażby do Grudnia.

Postanowiłyśmy iść dalej tym tropem i zaopatrzyłyśmy się w chusteczki zapachowe. Wybrałyśmy Mr Magic Winter Collection – Warm Apple & Cinnamon. Co do działania to, zdecydowanie lepiej pachną meble niż sama chusteczka, ponieważ jest ona zbyt intensywnie nasączona aromatem. W pokoju unosi się bardzo ładny zapach słodkiego jabłka.



Na koniec zostawiłam sobie i Wam zdjęcia z działu świątecznego OBI. Chociaż nie bardzo wiedziałam co chciałabym tam kupić, z miłą chęcią przechadzałam się między regałami i oglądałam te kolorowe świecidełka oraz ozdoby choinkowe. Aż dziw, że tyle tego wszystkiego jest, ceny również w niektórych przypadkach rzucały na kolana.




Jednak jak dla mnie to jeszcze za wcześnie na święta, wszystkie dekoracje powinny wjechać w Grudniu. Nie ma to jak śnieg i mróz, wtedy w pełni można rozkoszować się świąteczną atmosferą.


Apropos – Wiecie, że dzisiaj Kevin Sam w Domu na POLSACIE 20:05? Zdecydowanie za wcześnie..

10 komentarzy:

  1. uwielbiam świąteczne... ozdoby:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kevina do świąt na pewno puszczą jeszcze kilka razy :P
    Ja byłam dzisiaj w Świecie Zapachów popatrzyć na świąteczne zapachy, a okazało się, że dostawa we wtorek, ale mam kilka owocków i ciasteczek, które będą w sam raz na nadchodzącą porę roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też oglądam z przyjemnością takie dekoracje nawet jak nic nie kupuje...
    Też lubię śnieg na święta:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam te woski ale też czekam na grudzień z nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas w Biedronce nie ma już tych chusteczek ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. tak na prawdę w sklepach wszystko zaczęło się juz 3 listopada.. a to tak psuje atmosferę świąt!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja chcę już zimę, ale moim zdaniem do świąt jeszcze daleko... Te woski muszą być boskie, ja niestety muszę zużyć wszystko co mam i zrobiłam sobie ban na kupowanie nowych rzeczy.

    Dziewczyny zapraszam do siebie na rozdanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mam te chusteczki i bardzo ładnie pachną. Ja również wolałabym by te ozdoby itp. pojawiły się nieco później. Okolice Mikołajek to najlepsza pora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już nie mogę się doczekać ŚWIĄT,bo będą to pierwsze ŚWIĘTA z moim Najdroższym :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jedyne co lubię zimą to kominek, świeczki i otulające zapachy :)

    OdpowiedzUsuń