Dzisiaj wyrok ostateczny – KONIEC FERII :( Dlatego też dzisiaj zrobiłyśmy ostatni długi spacer po blogach. Pewnie teraz będzie tak długo czasu tylko w weekendy. Na osłodzenie dzisiejszego dnia – ciasteczka francuskie z jabłkami miam. Nic więcej nie trzeba pisać zdjęcia mówią same za siebie.
SMACZNEGO :*
W następny weekend wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMniam, jakie smakowitości:)
OdpowiedzUsuńpyszności, jestem uzależniona od ciasta francuskiego:)
OdpowiedzUsuńpyszotka :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za ciastem francuskim...ale te ciasteczka wyglądają dość apetycznie:)
OdpowiedzUsuńwszystko rysuję ręcznie .
OdpowiedzUsuńa potem skanuję na komputer i jeżeli mój skaner odmówi posłuszeństwa i zrobi za jasne kolory to CZASEM poprawiam je w photo shopie . ♥
kochana zostaw u mnie adres maila pod konkursem na palteke sleek ♥ nie zapomnij...
OdpowiedzUsuńMmmmmm! Jabłka plus cynamon plus ciasto francuskie- cos genialnego :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńMhm . . . zjadłabym sobie takie słodkości ^,^
OdpowiedzUsuńObserwuję ; >
Zapraszam do mnie .
Ciasteczka francuskie- do wszystkich mam słabość, nawet do tych domowej roboty. <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.