Hej!
Witajcie po dość długiej nieobecności, która prawdopodobnie jeszcze trochę potrwa. Dziś będzie jeden z moich ulubionych postów czyli zakupy. Tym razem pokażę Wam nie tylko kosmetyki ;)
Na pierwszy ogień idą zakupy z Biedronki. Jakiś czas temu na półkach zauważyłam skarpetki złuszczające i bardzo chciałam je wypróbować.Zdecydowałam się na dwa opakowania każde z innej firmy. Jedne testować będę ja natomiast drugie Agata. Może uda nam się nawet stworzyć jakąś recenzję porównawczą ^^.
Kolejnym zakupem i to wczorajszym był biały lakier do paznokci oraz płyn do kąpieli Luksja, który aktualnie można znaleźć na promocji w Biedrze.
Kolejne zakupy, które chcę Wam pokazać zrobione były Rossmannie - dwa peelingi jeden w formie poziomkowej galaretki, drugi natomiast to gruboziarnisty zdzierak o zapachu mango. Do tego dokupiłam mydło o tym samym zapachu (mango) oraz krem do depilacji.
W Pepco znalazłam świetne japonki, cena za parę to ok. 5 złotych. W koszyku znalazły się również urocze plasterki, które w mojej torebce niestety są niezbędne :/ Udało mi się również znaleźć całkiem fajne letnie spodnie z szerokimi, przewiewnymi nogawkami. Na zdjęcie załapał się również wosk Kringle cherry blossom.
Wczoraj wybrałyśmy się z Agą do Galerii Bałtyckiej, ponieważ nam obu potrzebne było wyluzowanie po naprawdę ciężkim tygodniu. To co udało nam się znaleźć/ wybrać/ kupić to kilka T-shirtów. Miało być wesoło i kolorowo... no cóż z kolorami jednak nie do końca nam wyszło.
Na koniec zostawiłam wisienkę na torcie. To jest coś przy czym ostatnio odpoczywam, ładuję moje wewnętrzne akumulatorki, dzięki czemu czuję się lepiej ^^
Mam nadzieję, że za tydzień u nas obu będzie już troszeczkę luźniej i będziemy mogły na spokojnie pisać posty. Wtedy na pewno podzielimy się kilkoma opiniami o produktach i o tym co się u nas działo.
Fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńMam od dawna ochotę na ten płyn z Luksji :)
OdpowiedzUsuń:) Udane zakupy.
OdpowiedzUsuńŚwietne JAPONKI :)
OdpowiedzUsuń