Hej dziewczyny!
Dzisiaj jest strasznie paskudna pogoda, w związku z tym razem z Olą zdecydowałyśmy się odpalić wosk żeby umilić sobie deszczowe dni. Nasz wybór padł na tartę Yankee Candle Wild Sea Grass i chciałabym się podzielić z Wami moimi odczuciami na temat tego zapachu.
Przede wszystkim jest to zapach odpowiedni na lato. Dominują w nim "orzeźwiające" nuty. Pierwsze wrażenie po powąchaniu wosku ? Skoszona trawa, lekki powiew charakterystycznego dla kwiaciarni zapachu - oczywiście w dobrym znaczeniu tego określenia :)
Po odpaleniu tarta staje się bardziej aromatyczna, jej zapachy zmieniają się, dojrzewają i przegryzają. Dostrzegalne są cytrynowe nuty, wcześniej wspomniana skoszona trawa otulona, jest zapachem morskiej bryzy i mokrego piasku. Przywołuje to miłe wspomnienia wakacji, stan relaksu i ukojenia nerwów. Rześkość połączenia tych zapachów idealnie chłodzi w upalne dni, a w zimne daje nam to czego potrzebujemy - chwilki odpoczynku. Która z nas nie marzy o tym żeby wyrwać się od codziennego zgiełku i zatopić nóg w piasku, pobiegać jak dziecko w przypływających i odpływających falach morza? Szukałam odpowiedniego określenia dla Wild Sea Grass i wydaje mi się, że już znam odpowiedź - zapach można idealnie porównać do porannej bryzy, otulającej wilgocią mżawki. To połączenie między czymś lekkim a jednak intensywnie działającym na zmysły.
Na szczęście tarta po podgrzaniu nie staje się agresywna, jest lekka a jej trwałość jest standartowa. Zapach w pokoju utrzymuje się do 3-5 godzin.
Mój wosk nabyłam dzięki zakupom na stronie goodies.pl, gdzie skusiłam się na jeszcze kilka innych zapachów, o których niedługo chętnie Wam opowiem!
Dajcie znać jakie na Was zrobił wrażenie wosk YC Wild Sea Grass, a może chciałybyście podzielić się wrażeniami o tej lub jakiejś innej tarcie? Czekam na Wasze opinie.
dla mnie to to pachnie jak kwiaciarnia - ale bez zapachu kwiatów - sama zieleninia:)
OdpowiedzUsuńMiałam ten wosk. Polubiłam ten zapach :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy spodobałby się mi :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu,ale zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuń