Hej!
W związku z tym, że ostatnio dopadło mnie jakieś podłe choróbsko postanowiłam napisać kilka postów do 'schowka'. Dzięki temu jeśli nie będziemy miały weny bądź czasu mamy możliwość wstawienia już czegoś gotowego.
Na temat, a w sumie mam nadzieję że na serię tego typu postów wpadłyśmy podczas pisania notki o maseczkach Dermaglin o TU.
Kiedy zaczęłyśmy przeglądać nasze pudełko z próbkami/maseczkami dopadło nas lekkie przygnębienie i szok "kurczę ile tego jest...". Nie wiem czy też tak macie, ale ile razy jestem w drogerii to albo do zakupów jako gratis dodawane są jakieś próbki bądź same wrzucamy jakieś maseczki 'na wypróbowanie'. Tym sposobem mam naście saszetek, których nie mam kiedy zużyć. Stwierdziłyśmy z Agatą, że trzeba coś z tym zrobić i wymyśliłyśmy, że co najmniej raz w miesiącu będzie pojawiać się post na temat maseczki, którą właśnie zużyłyśmy do: twarzy, rąk bądź stóp. Jeśli macie ochotę to Was również zapraszamy do zabawy.
Na pierwszy ogień idzie Bania Agafii Daurska maska do twarzy tonizująca.
To co mi się podoba w ich opakowaniach to to, że saszetka ma zakrętkę dzięki temu kosmetyk jest do wielokrotnego użytku. Zawartość opakowania nie zasycha a jednocześnie jej aplikacja jest bardzo higieniczna. Przy 'denkowaniu' produkt łatwo wycisnąć ją do końca.
Maseczka jest kremowej konsystencji, ma lawendowy kolor. Jej zapach można określić jako dość intensywny jednak przyjemny i lekko ziołowy.
Maseczkę nakładamy na 10 minut po czym zmywamy ciepłą wodą.
Moja skóra po użyciu produktu jest nawilżona, jędrna i 'świeża'. Wprost idealna w chwilach relaksu. W opakowaniu jest aż 100 ml maseczki, ja za swoją zapłaciłam 5,90 czyli na prawdę nie wiele.
No i pierwsza maseczka za nami jeśli macie ochotę przyłączyć się do naszego 'maseczkowego wyzwania" to ZAPRASZAMY!
uuu maseczki lubimy ;D
OdpowiedzUsuńTaka cena i fajne efekty? Chyba warto wypróbować:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję kiedyś tą maseczkę :)
OdpowiedzUsuńNie znam jej.
OdpowiedzUsuńMiałam MASECZKĘ z tej serii - tyle,że NIEBIESKĄ.
OdpowiedzUsuńUwielbia maseczki z tej firmy. Mam zieloną
OdpowiedzUsuńMiałam tą maseczkę i u mnie bardzo często wywoływała podrażnienie twarzy.
OdpowiedzUsuńFajnie, że maseczka jest zakręcana. Jednak firma mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuń